Jak poprawić jędrność piersi? – kilka porad, faktów i mitów
Wiele z Nas zadaje sobie pytanie — jak ujędrnić piersi? Naturalne jest to, że z zażywanymi lekami, przeżytymi doświadczeniami oraz codziennymi wyborami nasz biust zmienia się. Za wiele aspektów odpowiedzialna jest genetyka i wiek, jednak dzięki kilku codziennym nawykom nieco spowolnimy upływ czasu. Co więc możemy zrobić, aby biust utrzymał się w świetnej kondycji jak najdłużej?
Co wpływa na jędrność piersi?
Dużo kobiet przyznaje, że ma problemy z utrzymaniem jędrności swoich piersi. Czynniki takie jak wiek, ciąża, karmienie piersią, zmiany hormonalne i genetyka mogą wpłynąć na ich wygląd i kondycję. Jednak istnieją skuteczne sposoby na ujędrnienie i wzmocnienie tego obszaru. Co ważne, nie spowodują one, że nasz biust magicznie się uniesie lub powiększy jak przy pomocy skalpela(!), ale dzięki tym sposobom możemy:
– zatrzymać czas – nasz biust będzie wyglądał świetnie jeszcze długo, jeśli wprowadzimy regularność w dbaniu o niego już teraz,
– poprawić kondycję naszych piersi – ujędrnienie, napięcie skóry, zaokrąglenie kształtu piersi jest jak najbardziej możliwe tymi metodami.
Z wiekiem jędrność piersi się obniża i co więcej, wygląd biustu zależy także od jego rozmiaru — im bardziej obfity, tym trudniej zadbać o jędrność. Warto zdać sobie sprawę z tych zależności, ponieważ nie mamy 100% wpływu na to, jak wyglądają nasze piersi. Możemy jednak wzbogacić swoją rutynę o kilka czynności, które pozytywnie wpływają na wygląd biustu. Tak jak każdy inny mięsień, może być on aktywowany za pomocą ćwiczeń. Oprócz tego, zwróćmy uwagę na odpowiednią pielęgnację, a także masaże. Oczywiście, dużą rolę odgrywa tutaj odpowiedni dobór bielizny, która na co dzień zadba nieco o stan i wygodę naszych piersi. Jak więc poprawić jędrność naszych piersi?
Jak poprawić jędrność piersi poprzez regularne ćwiczenia?
Niewiele z Nas zdaje sobie sprawę, że na siłowni możemy ćwiczyć nie tylko mięśnie brzucha, nóg czy pośladków, ale także… klatkę piersiową! Należy tutaj zaznaczyć, że same piersi składają się z tkanki tłuszczowej oraz gruczołowej, jednak pod nimi umiejscowione są mięśnie: mięsień piersiowy większy i mięsień piersiowy mniejszy. To właśnie one odpowiedzialne są za uniesienie piersi i utrzymywanie ich w konkretnym miejscu.
Jak więc je ćwiczyć? Dobre ćwiczenia to m.in. pompki, przyciąganie hantli do klatki piersiowej, rozpiętki i wyciskanie sztangi na leżąco. Ćwiczenia te powinny być wykonywane regularnie, co najmniej 2-3 razy w tygodniu. Zaleca się też zwiększenie ciężaru lub liczby powtórzeń w miarę jak mięśnie się wzmacniają. Dzięki regularnym ćwiczeniom możemy poprawić jędrność piersi i sprawić, że będą wyglądać na zdrowe i zadbane.
Poniżej przedstawiamy kilka ćwiczeń wzmacniających klatkę piersiową, które możecie wykonać w domu lub na siłowni.
1. Przydatne okazują się hantelki, a jeśli ich nie mamy, możemy postawić na 1,5 litrowe butelki wody. Stańmy w lekkim rozkroku i złączmy przed twarzą ręce, tak aby tworzyły kąt prosty. W dłoniach trzymamy hantelki i rozkładamy ręce na boki (ruch ma przypominać rozkładanie książki). Ćwiczenie powtórzmy około 10 razy lub do uczucia dyskomfortu. Z czasem możemy zwiększać obciążenie, a jeśli dawno nie ćwiczyłyśmy, warto zacząć bez hantelek.
2. Kolejnym bardzo prostym ruchem, który pomoże zachować jędrne piersi jest tak zwany „biceps curl”. Jak wygląda to ćwiczenie? Bardzo prosto! Do rąk bierzemy hantle, stajemy w lekkim rozkroku i zaczynamy z opuszczonymi rękami, tak aby wewnętrzna część łokcia skierowana była do przodu. Następnie, unosimy przedramiona tak, jakbyśmy chciały hantlami dotknąć swoich ramion. Możemy nieco urozmaicić to ćwiczenie i dodać do niego drugą część — unoszenie wyprostowanych rąk nad głowę. Zapewniamy, że taki krótki zestaw nie tylko przyczyni się do poprawy jędrności piersi, ale także pobudzi mięśnie ramion i pleców.
3. Jeśli mamy jeszcze trochę energii, warto zakończyć pompkami. Klasyczna wersja tego ćwiczenia może być zbyt trudna dla niektórych z nas, dlatego dobrze będzie wykonać je na podwyższeniu np. opierając ręce o stół, blat czy biurko. Wówczas pompki wymagają nieco mniej siły, a efekty są wciąż bardzo satysfakcjonujące.
Podobno bardzo istotną częścią porannej rutyny Marilyn Monroe było wykonanie kilku ćwiczeń na poprawę jędrności piersi! Prawdopodobnie były to właśnie „biceps curls”… Zainspirujmy się ikoną kina i poświęćmy kilka minut w ciągu dnia na zadbanie o nasz biust.
Na ćwiczeniach się nie kończy — pielęgnacja piersi pod prysznicem
Oczywiście, na ćwiczeniach się nie kończy. Jest jeszcze kilka sprawdzonych metod, które pozwolą nam zadbać o piękny biust i jędrność piersi. Zacznijmy od czynności, do której nie musimy wydać nawet złotówki. Dobrym sposobem na pobudzenie krążenia jest polewanie piersi naprzemiennie zimną i ciepłą wodą. Na pewno wiele z nas słyszało już o właściwościach prozdrowotnych brania zimnych pryszniców, jednak może być to dosyć ekstremalna czynność, jeśli nie jesteśmy do niej przyzwyczajone. Zastosowanie tej metody na małej partii ciała, jaką są nasze piersi, nie będzie aż tak nieprzyjemne i przyniesie rewelacyjne efekty. Nagła zmiana temperatury wody powoduje bowiem pobudzenie krążenia krwi, co sprawi, że ujędrni się skóra naszych piersi. W książce „Bądź Paryżanką gdziekolwiek jesteś” autorki sugerują, że francuskim przepisem na jędrne piersi, przekazywanym z pokolenia na pokolenie, jest kończenie pryszniców zimnym, mocnym strumieniem wody skierowanym na klatkę piersiową. Dzięki takiej metodzie, możemy nie tylko poprawić jędrność naszych piersi, ale także ich ogólny wygląd. Skoro nawet piękne Francuzki stosują tę metodę, warto sprawdzić na własnej skórze, jak możemy ujędrnić piersi w prosty i przyjemny sposób. Regularne stosowanie tej techniki może znacząco wpłynąć na jędrność piersi, dlatego warto włączyć ją do codziennej pielęgnacji.
Nawilżaj i masuj piersi, aby były zdrowe i jędrne
Kiedy już wyjdziemy z kąpieli, pamiętajmy także, aby zadbać o dobre nawilżenie oraz masaż. Świetnym pomysłem jest szczotkowanie na sucho, co rewelacyjnie wpływa na jędrność skóry oraz poprawę ukrwienia. Róbmy to jednak bardzo rozważnie i delikatnie, aby nie uszkodzić bariery lipidowej i nie spowodować dodatkowego podrażnienia. Tutaj należy zapoznać się z dokładnymi instrukcjami i ewentualnie skonsultować się ze specjalistą, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Zdecydowanie bezpieczniejszą i bardziej intuicyjną opcją będą masaże. Możemy posłużyć się ulubionym olejkiem lub balsamem, co da nam lepszy poślizg. Następnie wykonujmy delikatne okrężne ruchy na piersi, nad nią, a także pod — w ten sposób pobudzimy cały obszar klatki piersiowej. Pamiętajmy, aby nasze ruchy były powolne i delikatne. W końcu warto obdarować nasze ciała miłością chociaż przez chwilę. Masaże klatki piersiowej mają jeszcze jedną zaletę — zapewnią regularne samobadanie piersi. Z jakiegoś powodu, czasami trudno jest się nam zebrać do pełnego, prawidłowego i zgodnego z zaleceniami samobadania, więc masaż może okazać się świetnym pretekstem do zadbania o zdrowie.
Przypomnijmy również o regularnym nawilżaniu skóry biustu. Piersi, tak jak każdy inny fragment ciała, może ulegać podrażnieniom oraz wysuszeniom (szczególnie po zimie). Pamiętajmy o tym, by nie pomijać go w codziennym balsamowaniu. Sprawdzi się tutaj krem lub olejek, który mamy już w swoich zasobach. Jeśli jednak mamy ochotę na coś ekstra, na rynku jest cała masa specjalnych produktów mających poprawić jędrność biustu. Z pewnością każda z nas znajdzie coś na własną kieszeń! Sprawdziłyśmy, żeedług recenzji wielu internautek, najlepiej sprawdza się dermo body bust marki Tołpa. Krem można kupić za mniej więcej 50 złotych, jednak często dostępny jest na promocjach. Użytkowniczki twierdzą, że po jego stosowaniu znacząco podniósł im się biust, a skóra stała się gładka i jedwabista. Producent zapewnia także, że przy regularnym stosowaniu, obwód biustu ma powiększyć się nawet o 7 centymetrów, jednak trudno uwierzyć, iż stosowanie balsamu miałoby wpłynąć na rozmiar piersi… Takie zapewnienia bierzcie z przymrużeniem oka – bez operacji plastycznej powiększenie biustu o kilka rozmiarów nie jest możliwe 😉 Przyczyną tego jest fakt, że składniki zawarte w kremach do biustu nie są w stanie przeniknąć przez skórę tak głęboko, by dotrzeć do tych komórek piersi, gdzie mogłyby wywołać jakiekolwiek widoczne zmiany. Nawet jeśli składniki kremu takie jak ekstrakty, oleje, witaminy są skuteczne w badaniach laboratoryjnych na komórce, to ich stężenie w kremie jest zbyt niskie, aby mogło mieć jakiekolwiek znaczenie dla rozwoju piersi.
Jednak jest kilka produktów, które zostały przetestowane na naszej własnej skórze i możemy je śmiało polecić dla osób, które chciałyby poprawić: jędrność piersi, nawilżenie, regenerację i tonizację skóry oraz opóźnić procesy jej starzenia się.
1. Serum botaniczne do ciała – ujędrniające biust 200g Organic Life (cena ok 62zł)
To wyjątkowe serum to prawdziwe bogactwo naturalnych składników. Zawiera aż dziesięć skoncentrowanych ekstraktów botanicznych, takich jak koniczyna czerwona, wąkrotka azjatycka, miłorząb dwuklapowy, rdest wężownika, oczar wirginijski oraz bluszcz pospolity. Każdy z tych składników posiada wiele właściwości pielęgnacyjnych i ochronnych dla skóry. Koniczyna czerwona działa kojąco, a wąkrotka azjatycka ma właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne. Natomiast miłorząb dwuklapowy wspiera procesy regeneracyjne skóry, a rdest wężownika działa ściągająco i tonizująco. Oczar wirginijski działa przeciwzapalnie i uszczelnia naczynia krwionośne, a bluszcz pospolity chroni skórę przed stresem oksydacyjnym. Kosmetyk zawiera również naturalne emolienty, takie jak olej kokosowy, olej ze słodkich migdałów, olej makadamia oraz olej z pestek winogron. Są one źródłem cennych substancji odżywczych, które pomagają utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia skóry i wzmocnić jej naturalną barierę ochronną. Produkt ten jest odpowiedni dla wegan i wegetarian, co oznacza, że nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.
Nasza opinia: niemal od razu można zauważyć poprawę nawilżenia skóry biustu, a po kilku zastosowaniach skóra wydaje się być bardziej napięta i elastyczna. Serum świetnie sprawdza się przy wykonywaniu masażu piersi, gładko się rozprowadza i dobrze wchłania, a do tego przyjemnie pachnie.
2. Olej arganowy – Bioline (cena ok 49zł)
Olej arganowy, nazywany „eliksirem młodości”, to idealny produkt do pielęgnacji włosów i twarzy. Regularne stosowanie oleju arganowego na włosy pomaga je zmiękczyć i wygładzić, jednocześnie dodając im blasku. Jest on również składnikiem produktów do pielęgnacji twarzy, ponieważ pomaga utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia, a także działa kojąco i przeciwzapalnie na skórę. W związku z tym, że olej arganowy jest tak uniwersalnym kosmetykiem, warto rozważyć jego zastosowanie również na skórze biustu. Ta delikatna i wrażliwa skóra wymaga odpowiedniego poziomu nawilżenia, aby pozostać miękka, elastyczna i jędrna. Olej arganowy jest polecany do pielęgnacji każdego rodzaju skóry, w tym suchej, dojrzałej, alergicznej i trądzikowej. Doskonale odżywia skórę dzięki obecności kwasów tłuszczowych, witaminy E, polifenoli, karotenoidów i skwalanu. Chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, regeneruje ją i wspomaga odbudowę jej naturalnego płaszcza lipidowego oraz łagodzi podrażnienia i stany zapalne. Jeśli nie masz doświadczenia w stosowaniu olejów i nie wiesz, który z bogatej oferty na rynku wybrać – sięgnij po olej arganowy, nie zawiedziesz się.
Nasza opinia: kosmetyk, jak na oleje, dość dobrze się wchłania. Jest to 100% czysty olej tłoczony na zimno. Można połączyć go z balsamem lub innym kosmetykiem do biustu, dzięki czemu podbijemy ich właściwości. Idealny do masażu, pozostawia skórę gładką i nawilżoną. Co ważne, nie zapycha porów i po zastosowaniu skóra jest w dalszym ciągu lekka i miękka. Nasz wybór ze względu na pompkę ułatwiającą dozowanie i nietestowanie na zwierzętach.
3. Olej arganowy – Nacomi (cena ok 35zł)
Przedstawiamy wam jeszcze jeden olej arganowy, tym razem marki Nacomi. Możecie wybierać spośród wielu olejów dostępnych w drogeriach i sklepach internetowych, ale te dwa zostały przez nas sprawdzone i możemy je śmiało polecić 🙂 Nacomi nazywa olej arganowy również „złotem Maroka”. Jest to olej tłoczony na zimno i zawiera taki sam skład, jak kosmetyk powyżej, jednak marka podkreśla również jego zbawienną pomoc w walce z rozstępami i bliznami. Regularne wmasowywanie oleju zmniejsza ich widoczność poprzez wzmocnienie skóry i ulastycznienie jej. Jest świetnym wyborem dla kobiet, które zmagają się z rozstępami i cellulitem – również tym na brzuchu, pośladkach, udach czy ramionach. Jeśli zwrócicie kiedyś uwagę na kremy do twarzy, wiele z nich posiada w swoim składzie właśnie olej arganowy, ponieważ wspiera on spłycanie zmarszczek. Oleju możecie użyć w kilkuetapowym rytuale Hammam, który możecie wykonywać samodzielnie w domu. Jeden z etapów to dokładnie wpasowanie olejku arganowego – jeśli pragniecie polepszyc kondycję piersi, nie omijajcie ich!
Nasza opinia: ten kosmetyk został przetestowany przez nas w rytuale Hammam. Świetnie się wchłania, choć ma nieco inną konsystencję od produktu marki Bioline. Również pozostawia skórę gładką i nawilżoną. Już nie wyobrażamy sobie codziennej pielęgnacji bez oleju arganowego. To prawdziwe złoto!
4. Maska algowa peel-off, ujędrniająca – E-fiore (cena ok 28zł)
Maski algowe są stosowane w salonach kosmetycznych i ostatnimi laty zyskują coraz bardziej na popularności. Jaka to była radość, gdy się okazało, że możemy stosować je również w domu, w dużo niższej cenie. Maska algowa jest łatwa do przygotowania i bezpieczna w zastosowaniu. Ten produkt pomaga zmniejszyć objawy starzenia się skóry i ujędrnia ją – zarówno na twarzy, szyi, dekolcie i biuście. Dzięki naturalnej masce peel-off, która zawiera wysoką ilość spiruliny, skóra odzyskuje młodzieńczy i promienny wygląd. Jeśli chcesz przywrócić swoim piersiom jędrność, ten produkt jest dla ciebie. Maseczka zawiera algi, które są bogate w węglowodany, proteiny, lipidy, mikroelementy i witaminy, co zapewnia ultranawilżające i ujędrniające działanie, porównywalne do liftingu. Systematyczne stosowanie maski pomaga zredukować zmarszczki mimiczne i bruzdy. Skrzyp i czerwone wodorosty dodatkowo oczyszczą i wzmocnią skórę na biuście. Maseczka jest bogata w magnez, wapń i inne cenne minerały, które działają kojąco, przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie.
Nasza opinia: maska jest rewelacyjna! Faktycznie, już po pierwszym użyciu widać różnicę w napięciu skóry. Stosujemy ją od razu w pełnym pakiecie na twarz, szyję, dekolt i piersi omijając okolice sutków. Maska jest łatwa w przygotowaniu, po zastygnięciu łatwo usuwa się z powierzchni skóry. A potem… dzieją się same cuda! Cuda w porównaniu z innymi kosmetykami tego typu, ponieważ testowałyśmy wiele, wiele masek na biust i żadna z nich jeszcze nie przynosiła takiego efektu. Po ściągnięciu tej algowej maski od razu czuć różnicę, skóra jest dużo bardziej napięta.
Polecamy również inne kosmetyki do biustu, takie jak olej ze słodkich migdałów, olej awokado, olej jojoba, olej z orzechów makadamia, a także szczotki do biustu i rękawice do masażu. Jeśli spodobał wam się temat kosmetyków do biustu, dajcie znać, a w przyszłości chętniej napiszemy o tym trochę więcej 🙂
Aby utrzymać jędrność skóry, w tym tej na piersiach, pamiętaj o nawadnianiu!
Nawadnianie ciała jest kluczowe dla utrzymania dobrego stanu zdrowia, ale najczęściej nie zastanawiamy się nad tym, że wpływa ono na jędrność naszych piersi. Wiemy, że woda pełni wiele ważnych funkcji, takich jak regulowanie temperatury ciała, transportowanie składników odżywczych i usuwanie toksyn… dlatego ważne jest, aby pić wystarczającą ilość wody każdego dnia. Zalecana ilość wynosi około 2 litrów dla osób dorosłych, ale może się różnić w zależności od indywidualnych potrzeb.
Nawadnianie jest szczególnie ważne dla skóry, ponieważ pomaga utrzymać jej elastyczność i jędrność. Woda jest kluczowa dla produkcji kolagenu – białka, które utrzymuje skórę elastyczną i jędrną. Skóra biustu, ze względu na swoją delikatną i cienką strukturę, wymaga szczególnej uwagi i nawadniania. Nieprawidłowe nawilżenie może prowadzić do widocznej utraty jej jędrności i przedwczesnego starzenia się biustu. Ponadto, odpowiednie nawodnienie pomaga w zachowaniu odpowiedniej równowagi hormonalnej, co wpływa na zdrowie skóry i zmniejsza ryzyko powstawania trądziku oraz innych niedoskonałości.
Warto pamiętać, że nawadnianie ciała to nie tylko picie wody, ale także jedzenie pokarmów bogatych w wodę, takich jak owoce i warzywa. Oprócz tego należy unikać napojów zawierających kofeinę i cukier, ponieważ mogą one prowadzić do odwodnienia organizmu. Zwróć uwagę na to, jak poprawi się kondycja twoich piersi jeśli zaczniesz regularnie i prawidłowo się nawadniać.
Czy chodzenie bez stanika może wpłynąć negatywnie na nasze piersi?
Jak biustonosze wpływają na nasze piersi? Czy noszenie stanika przedłuża pożądany wygląd biustu? Okazuje się, że nie! Za opadanie biustu odpowiadają genetyka, wiek i brak ćwiczeń, a nie noszenie lub nienoszenie biustonoszy. Staniki mogą jednak zapewniać komfort, szczególnie posiadaczkom większego biustu, zwłaszcza podczas długich, aktywnych dni. Warto jednak od czasu do czasu dać piersiom odpocząć, aby zaktywizować mięśnie, które zazwyczaj wspiera biustonosz, co może prowadzić do ich osłabienia.
Nie wciskajmy się w za małe biustonosze! Źle dobrany biustonosz może zaszkodzić bardziej niż chodzenie bez niego. Pamiętajmy, że zarówno zbyt ciasny, jak i zbyt luźny biustonosz może uszkodzić nasze piersi.
Na sam koniec mała przypominajka: staniki będą spełniały swoją funkcję, tylko jeśli dobrze dopasujemy je do sylwetki. Niestety, niewiele z nas korzysta z usług brafitterskich, przez co wybieramy rozmiar staników na chybił trafił. W konsekwencji, pozbawiamy piersi odpowiedniego wsparcia, a to może skutkować dyskomfortem, odgnieceniami oraz podrażnieniami skóry. Zapraszamy do lektury naszego nieco wcześniejszego wpisu „Kim jest brafitterka i dlaczego warto skorzystać z jej usług?”.
– Nina Baranowska i Paulina Wesołowska
